Sosnowiec - Sławków - Bolesław
Dystans:127.71 km czas wycieczki: 06:50 h
avg:18.69 km/h Max Speed: 0.00km/h r
Sosnowiec - Sławków - Bolesław - Olkusz - Pieskowa Skała - Ojców - Kraków - PKP - Mysłowice - Sosnowiec
Bardzo udana wycieczka z Marcinem, Wyjazd o 5 rano, chłodno.
W Krakowie z 4 - 5 godzin szwendania się, oczarowało nas podejście władzy do rowerzystów, mnóstwo ścieżek, większość zakazów w centrum nie dotyczy rowerzystów, nawet tory tramwajowe nie wystają. Coś niesamowitego.
Sławków, pierwszy przystanek.
Gdzieś za Olkuszem
Pieskowa Skała
Kraków
Podjazd pod kopiec Kościuszki w upale daje się we znaki.
Szczególnie na szosie z dwoma blatami z przodu :)
max speed: 57,41
Bardzo udana wycieczka z Marcinem, Wyjazd o 5 rano, chłodno.
W Krakowie z 4 - 5 godzin szwendania się, oczarowało nas podejście władzy do rowerzystów, mnóstwo ścieżek, większość zakazów w centrum nie dotyczy rowerzystów, nawet tory tramwajowe nie wystają. Coś niesamowitego.
Sławków, pierwszy przystanek.
Gdzieś za Olkuszem
Pieskowa Skała
Kraków
Podjazd pod kopiec Kościuszki w upale daje się we znaki.
Szczególnie na szosie z dwoma blatami z przodu :)
max speed: 57,41
K o m e n t a r z e
Na pewno warto, dosyć że miejsce super to drogi pierwsza klasa.
olo - 12:08 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj
Nie no, wypadzik pierwsza klasa!
Pieskowa Skała piękna! Nigdy tam nie byłem.
Właściwie to po Jurze raz, no może dwa razy w życiu jeździłem ale to było takie tylko liźnięcie... :)
Chciałbym kiedyś zjeździć ją wzdłuż i wszerz. :)
Pozdrawiam! Mlynarz - 01:21 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj
Komentuj
Pieskowa Skała piękna! Nigdy tam nie byłem.
Właściwie to po Jurze raz, no może dwa razy w życiu jeździłem ale to było takie tylko liźnięcie... :)
Chciałbym kiedyś zjeździć ją wzdłuż i wszerz. :)
Pozdrawiam! Mlynarz - 01:21 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj