Czwartek, 1 listopada 2007Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Wyjechałem w celu pstryknięcia kilku fotek zabytków w Sosnowcu. Wyjazd udany, nie było za zimno.
Sąd
nie wiem co to :)
budynek po przędzalniach
Budynek przy placu Kościuszki
Huta Buczka od tyłu.
Hale po przędzalniach, Politex
Pałac Shena
Budynek po Przędzalniach Shena.
Sąd
nie wiem co to :)
budynek po przędzalniach
Budynek przy placu Kościuszki
Huta Buczka od tyłu.
Hale po przędzalniach, Politex
Pałac Shena
Budynek po Przędzalniach Shena.
Środa, 17 października 2007Kategoria Katowice, Po mieście, Sosnowiec
Sosnowiec Pogoń - Będzin - Czeladz - Bytom - Chorzów - Katowice - Katowice Szopienice - Sosnowiec - Sosnowiec Pogoń
Max Speed 52,74
Dosyć dobrze się jechało ale trasa Czeladz - Bytom - Chorzów to masakra, nie polecam tam jeździć w szczycie komunikacyjnym, koleiny, dziury, tiry i światła, korki, remonty.
Za to w Katowicach jak zawsze świetnie się jeździło, jeszcze tylko niech odremontują rynek i drogę od rynku w stronę Szopienic i będzie naprawdę miło się jeździć w Katosach :)
Max Speed 52,74
Dosyć dobrze się jechało ale trasa Czeladz - Bytom - Chorzów to masakra, nie polecam tam jeździć w szczycie komunikacyjnym, koleiny, dziury, tiry i światła, korki, remonty.
Za to w Katowicach jak zawsze świetnie się jeździło, jeszcze tylko niech odremontują rynek i drogę od rynku w stronę Szopienic i będzie naprawdę miło się jeździć w Katosach :)
Niedziela, 7 października 2007Kategoria Po mieście, Sosnowiec
Sosnowiec Pogoń - Czeladz - Będzin - Sosnowiec Centrum- Pogoń
Szybka jazda nocą po mieście, sygnalizacja świetlna obniżyła prędkość a mogło być dużo lepiej.
Szybka jazda nocą po mieście, sygnalizacja świetlna obniżyła prędkość a mogło być dużo lepiej.
Sosnowiec pogoń - maczki - borki - maczki - jaworzno pieczyska - sosnowiec pogoń
część trasy w terenie na piechotę, wycieczka nie udana, w Jaworznie przebiłem dętke, tyle dobrze że miałem akurat zapas i dosyć szybko sobie poradziłem z wymianą.
Ale już odechciało mi się szukać "Koparek"
część trasy w terenie na piechotę, wycieczka nie udana, w Jaworznie przebiłem dętke, tyle dobrze że miałem akurat zapas i dosyć szybko sobie poradziłem z wymianą.
Ale już odechciało mi się szukać "Koparek"
