Wpisy archiwalne w kategorii
Po zmroku
| Dystans całkowity: | 1032.37 km (w terenie 3.00 km; 0.29%) |
| Czas w ruchu: | 38:23 |
| Średnia prędkość: | 22.00 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 57.41 km/h |
| Liczba aktywności: | 32 |
| Średnio na aktywność: | 32.26 km i 1h 35m |
| Więcej statystyk | |
Wtorek, 23 września 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - czeladz - będzin - zagorze - sosnowiec
kolejny dzień plakatowania.
kolejny dzień plakatowania.
Poniedziałek, 22 września 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - Dąbrowa - Będzin - Sosnowiec
Z Marcinem pojechaliśmy rozklejać plakaty, po godzinie w deszczyku. Ale było przyjemnie. Na 27 zapowiadają dobrą pogodę, masa musi się udać.
Z Marcinem pojechaliśmy rozklejać plakaty, po godzinie w deszczyku. Ale było przyjemnie. Na 27 zapowiadają dobrą pogodę, masa musi się udać.
Czwartek, 28 sierpnia 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - Pogoria 4
max speed:57,95
max speed:57,95
Środa, 27 sierpnia 2008Kategoria Katowice, Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - katowice - sosnowiec - będzin - sosnowiec
max speed: 51,19
max speed: 51,19
Wtorek, 19 sierpnia 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - Będzin - Dąbrowa Pogoria4 - Sosnowiec
max speed: 50,7
max speed: 50,7
Poniedziałek, 11 sierpnia 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - Czeladz - Sosnowiec - Mysłowice - Sosnowiec
Nocna jazda za autobusami, w sumie około 25km
max speed: 51,19
Nocna jazda za autobusami, w sumie około 25km
max speed: 51,19
Wtorek, 5 sierpnia 2008Kategoria Katowice, Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Z Marcinem.
max speed: 44,3
max speed: 44,3
Niedziela, 20 lipca 2008Kategoria Katowice, Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - Katowice
Jazda w nocy po centrach miast, świetna pogoda.
max speed: 47,15
Jazda w nocy po centrach miast, świetna pogoda.
max speed: 47,15
Sobota, 19 lipca 2008Kategoria Po mieście, Po zmroku, Sosnowiec
Sosnowiec - czeladz - będzin - sosnowiec
Zaraz po wyjeździe na zaczeło kropić, pojechałem na stawiki i siadłem na ławeczce pod drzewkami.
Lekko przestało kropić ale asfalt zrobił się mokry i dla szosy bardzo niebezpieczny, za czołem wracać. Przed ślimakiem wypatrzyłem autobusa na światłach, oczywiście się podpiołem pod linie 35, jechało się tak dobrze że nie zjechałem do domu tylko zawróciłem w stronę czeladzi razem z autobusem. Kolejne przystanki, poślizgi na pasach (trzeba być wariatem) aż dotarłem do miejsca gdzie 35 skręca na grodziec. (w sumie 9km za autobusem) Ja pokierowałem się na będzin i do domu. Jakoś fajnie jeździ się po deszczu ale na szosówce to wariactwo :)
max speed: 46,07 dziwnie mało :)
Zaraz po wyjeździe na zaczeło kropić, pojechałem na stawiki i siadłem na ławeczce pod drzewkami.
Lekko przestało kropić ale asfalt zrobił się mokry i dla szosy bardzo niebezpieczny, za czołem wracać. Przed ślimakiem wypatrzyłem autobusa na światłach, oczywiście się podpiołem pod linie 35, jechało się tak dobrze że nie zjechałem do domu tylko zawróciłem w stronę czeladzi razem z autobusem. Kolejne przystanki, poślizgi na pasach (trzeba być wariatem) aż dotarłem do miejsca gdzie 35 skręca na grodziec. (w sumie 9km za autobusem) Ja pokierowałem się na będzin i do domu. Jakoś fajnie jeździ się po deszczu ale na szosówce to wariactwo :)
max speed: 46,07 dziwnie mało :)
Sobota, 3 maja 2008Kategoria Sosnowiec, Po zmroku, Po mieście
Po Sosnowcu
Po raz kolejny guma a raczej 2 na raz, precz z tramwajami w Zagłębiu.
Jak nie gleba przez tory to guma.
Trzeba pomyśleć o zmianie opon na szersze !
Max speed 42,67
Po raz kolejny guma a raczej 2 na raz, precz z tramwajami w Zagłębiu.
Jak nie gleba przez tory to guma.
Trzeba pomyśleć o zmianie opon na szersze !
Max speed 42,67
